wtorek, 12 marca 2013
sie porobiło.. przyjaxnie poszły się pieprzyć a my dalej trwamy, ale jest przyjemnie, sympatycznie, miło. może i lepiej, że teraz zamiast siedzieć na lekcjach siedzę i czekam, aż Ty wrócisz i się zobaczymy, tak się od wczoraj stęskniłam, wiem, będą z tego problemy, nie wiem jak wytłumaczę mamie, że mam tyle godzin nieobecności, zasrane e-dzienniki, czekam i doczekać się nie mogę, ach co się ze mną stało, miałam sie uczyć a nie wagarować z tobą ;* okłamuje za dużo ludzi, kiedys to mnie zgubi. dużo sie pozmieniało, wiele rzeczy jak najbardziej na tak,
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz